Franek zgarnął finansowego rozchodniaczka i się zmył, a nasze orły
zostały bez selekcjonera... Na szczęście Grześ z PZPNu wziął się do
pracy i rozpoczął proces szukania nowej kadry szkoleniowej dla
biało-czerwonych. Czym boski Gregorio zaskoczy nas tym razem? Tego nie
wiem, ale mam już kilka typów, które pozwoliłyby stanąć polskiej piłce
na nogi...HULK TRENOWAĆ! PIŁKARZE WYGRYWAĆ!
Brak komentarzy:
Publikowanie komentarza